sobota, 29 grudnia 2012

(Wataha Lata) od MonsterDream

Po godzinach spędzonych na rozmyslaniu o spotkanym stadzie wilków i  o walce stoczonej z Verną postanowiłem odnaleść tą watahę. Pomyślałem, ze skoro jest to ich terytorium to nie moga być daleko. W czasie drogi do miejsca walki załapałem trop samicy. Poszedłem za nim. Gdy ujżałem legowisko, wiedziałem już, że napewno je tam znajdę. I tym razem się nie pomyliłem, zajrzałem do legowiska, lecz wszystkie wilki spały. Postanowiłem poczekać nieopodal, aż Verna zakończy swój odpoczynek i wyjdzie z legowiska. Położyłem się nie opodal by mieć oko na legowisko. Po chwili wyszła znana mi już wilczyca, pobiegła w las. Gdy ją odnalazłem, była z innym wilkiem. Był biało czarny. Podszedłem do nich:
-Cześć Verna!
-O cześć. Co tutaj robisz?
-Czekałem na Ciebię
-A więc co Cię sprowadza?
-Po dość długim rozmyślaniu, chciałbym dołączyć do waszej watachy. Co Ty na to?
Wilczyca nie odpowiedziała. Szliśmy razem w kierunku legowiska. Po chwili zauważyłem, że niosą posiłek więc już wiedziałem, że odpowiedz uzyskam dopiero gdy cała watacha z legowiska zje...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz