czwartek, 7 marca 2013

(Wataha Zimy) od Meg

     Grupa która weszła do portali już wróciła, wszyscy się cieszyli, nawet ja się uśmiechnęłam, ale tylko na parę sekund. Od kiedy Avalon popełniła samobójstwo, byłam w złym psychologicznym stanie, często płakałam, cały czas byłam w złym nastroju. Dużo wilków próbowało mnie pocieszyć, lecz im się to nie udawało.
     Straciłam za dużo osób w moim życiu. Moją dawną przyjaciółką z dzieciństwa, Merilin, zamordowano przez jakąś watahę, mojego dawnego chłopaka, Dionisosa, zabito przez jego okropnego brata, moją rodzinę nawet nigdy nie poznałam, a teraz moja najlepsza przyjaciółka popełniła samobójstwo. Jak ja niby mam to znieść? Straciłam już każdego kto mnie kochał lub mnie rozumiał... Choć jestem w jednej watasze, czuję się bardziej samotna jak nigdy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz