niedziela, 4 sierpnia 2013

(Wataha Lata) od Deep'a

Leżeliśmy nie odzywając się do siebie. Ta cisza była denerwująca, tylko co miałem powiedzieć po tym wszystkim? Dałem plamę.
- Leyla... - zacząłem.
- Tak?
- Porozmawiamy?
- Rozmawiamy ze sobą.
- Tak, tylko...
- Tylko co?
- Moglibyśmy porozmawiać na jakiś temat?
- Na jaki?
- No nie wiem.
I cisza. *Och, Deep, znowu dałeś plamę*.
- Leyla, no bo ja...
- No bo ty...?
- To jest wkurzające!
- Co?
- No ta cisza! Ja dłużej tego nie zniosę...
- Ale o co ci chodzi Deep?
*Ja chyba zaraz wybuchnę...* - Chodzi o to że od godziny nie rozmawiamy ze sobą.
- I...?
- Chciałem z tobą porozmawiać.
- Ale o czym?
- ....
- No?
*Ona robi mi specjalnie na złość?* - Już nic.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz