Tak jak się spodziewałem Dianie to miejsce bardzo przypadło do gustu. Ucieszyłem się że kolejnej osobie podoba się to miesce. Nagle przyszedł mi na myśl dziwny pomysł:
-Widzisz tu niedaleko jest Lodowa Fontanna.
-Tak i? - Diana otworzyła pytająco oczy.
-A może się zahartujemy? No wiesz przyzwyczaimy do zimnch temperatur? Tam wilki władają także lodem...
- Masz rację, ale nie nawidze zimnej wody a co mówić o lodowej... Na samą myśl mam gęsią skurkę.
-Nie martw się ja też-zaśmiał się głośno Bejal.
-To jak wskakujemy? Przed wojną trzeba się zrelaksować...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz