poniedziałek, 31 grudnia 2012

(Wataha Wiosny) -od Diany

      Portal- te duchy… one wiedzą, one wiedzą jak potoczy się wojna!
      Portal zjawił się w naszych rejonach i to członek od nas go zobaczył. To nie wróży nic dobrego. Ich jest więcej, o wiele więcej. U nas są dwie watahy a tam trzy. Jednak mamy przewagę, jesteśmy silni. Ogień może pokonać ich, do tego powietrze- jeżeli będzie wiało to siła ognia będzie jeszcze większa. Trzeba wszystko umiejętnie wykorzystać.
       Bejal i Verna zabrali głos w całej sprawie:
      -Kochani chciałabym wesprzeć Was na duchu. Przecież to wojna. Wiecie zapewne że Świat Zmarłych jest otwarty podobno. Tak przynajmniej twierdzi Sunshine. I chcielibyśmy z Bejalem zrobić parki wojenne. Kązda para będzie miała w parze jednego wilka z powietrza i z ognia. Wiem , że jest mało nas. Ale nic na to nie poradzimy. Po prostu jakby co będzie w parze dwa wilki ognia. Bejal chcesz coś jeszcze dodać? - powiedziała pocieszająco Verna.
      -Popieram Verne. To jedyne co możemy zrobić. Musimy się śpieszyć mamy dużo na głowie. Bitwa i jeszcze duchy? Powoli widze, że nas to poprostu przerasta.- dodał Bejal
     Ja jednak sądzę że nas nic nie przerasta. Gdyby nie było całej tej sprawy z tym portalem… wszystko było by dobrze. Wojna nadchodzi wielkimi krokami. Nie chcę żeby ktoś stracił życie na polu bitwy.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz