wtorek, 2 lipca 2013

(Wataha Zimy) od Aniel

 - Ja...Kocham Cię.
Jedno, krótkie zdanie, a poraziło mnie jak nic dotąd. Patrzyłam mu w oczy, nie mogąc oderwać wzroku. Czułam się jak młody, niedoświadczony szczeniak, kompletnie nie wiedząc, co zrobić.
 -''Nie zrań go''- nagle zabrzmiało mi w głowie zdanie Dona.
We wzroku wilka był cień, który sprawił, że w sercu mi zawrzało. Wzrok miał tak uroczo błagalny, przepełniony strachem i nadzieją. Zupełnie inny niż Bejal.
Nie wiedząc nawet kiedy, odpowiedziałam mu:
 - Nie wiem, czy to co do Ciebie czuje to miłość. Nie mam w tym zbytniego doświadczenia, ale mogę spróbować...
 - Więc zostaniesz moją partnerką?- Przerwał mi White. Jego mina była tak radosna, że aż się zaśmiałam mówiąc:
- Tak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz