piątek, 18 stycznia 2013

(Wataha Mroku) od Rose


       Patrzyłam się w piękną, błyszczącą taflę wody, kiedy usłyszałam głos... Wilk.
      -Nie zgubiłaś się przypadkiem?- powiedział z ironią w głosie.
      Odwróciłam się i zobaczyłam Bejal'a. A kogoż by innego?
      -Nie.- odpowiedziałam krótko z sarkastycznym uśmiechem, po czym znów odwróciłam głowę.
       Myślałam, że stać go na odrobinę kultury, ale cóż, po wojnie raczej to do żadnego wilka z przeciwnych watach nie pasuje. Nawet do mnie...
      Milczałam i czekałam na jego reakcję. Raczej nie będzie to miła rozmowa, zważywszy na to, że spotkałam Alfę Watahy Wiosny. Pochyliłam się nad fontanną i włożyłam łapę do zimnej, wręcz lodowatej wody. Przebiegł mnie dreszcz i szybko wynurzyłam ją, potrząsając.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz