wtorek, 1 stycznia 2013

(Wataha Mroku) od Shily


Walczyliśmy zacięcie. Nie chciałam zabijać. Jeden z wilków przypominał mi tego który zabił mi rodzinę. Rzuciłam się na niego, zatopiłam moje kły w jego szyi. Byłam cała we krwi, w krwi moich ofiar. Byłam zmęczona, bałam się, że nie dam rady i umrę. Jeden wilk rzucił się na mnie niespodziewanie, zaczęliśmy tarzać się po ziemi, próbując się zabić. Było blisko. W ostatnim momencie Black rzucił się na wielkiego basiora i zabił.
- Dziękuję - powiedziałam
- Trzymajmy się razem.- powiedział.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz