Nie miałem chęci żyć, nikt mnie nie rozumiał.... No i nie rozumie. Co to jest życie? Taka bajka, książka w której jest opisane twoje cale życie, od narodzin, aż do śmierci? Co ja tu robię?
-Za dużo pytań jak na raz!- usłyszałem czyjś głos
-Kim ty jesteś?
-Still...to ja Galaxy!
-Śmieszne, dlaczego czytałaś mi w myślach?
-Nie wiem, nudzi mi się strasznie! Nie podoba ci się życie?- spytała zaciekawiona
-Nigdy mi się nie podobało.- burknąłem pod nosem,
-Idę coś zjeść.- powiedziała i pognała za tropem
Zasnąłem w lesie na kamieniu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz