piątek, 15 lutego 2013

(Wataha Lata) - od Perrie

                     Duchy, wszędzie były duchy, widziałam je na każdym kroku. Nie mogłam polecieć z Deepam do jego starej Watahy zgłosiłam się aby pomóc Vernie uwolnić dusze. Mój ukochany był bardzo smutny, lecz dla dobra Watah! Po tych słowach w mej myśli napotkałam Deepa.
-Perrie, uważaj na siebie !
-Obiecuje, będę uważała na siebie.
-Mam dla Ciebie niespodziankę.
-Jaką ?
-Nie jesteś  za bardzo ciekawa? Powiem Ci jak wrócisz.
-Deep, proszę bardzo powiedz mi...
-Ha ha, wiedziałem że tak będzie no już idź, będę tęsknił !
-Ja też Deep, ja też do zobaczenia kochany !
                  Pożegnałam się z nim i ruszyłam z uniesioną głową na wyprawę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz